Debiutujący w 1999 roku Wojciech Kass stanowi niepowtarzalny głos w polskiej poezji współczesnej. Choć jego rówieśnikami są poeci Brulionu autor Wirów i snów niewiele ma z nimi z wspólnego. Debiutując jako dojrzały poeta, nie podważa on w swojej twórczości poetyckiej tradycji, wręcz przeciwnie stanowi ona dla niego ogromną inspirację, z której nieustannie czerpie. Jego  poezję cechuje poczucie głębokiej powinności aksjologicznej i metafizycznej, co w połączeniu z wieloma napisanymi przez niego podniosłymi pieśniami sytuuje go w pozycji niejako kontynuatora Miłoszowej myśli. Ten głęboki intelektualista w swojej twórczości niejednokrotnie wyraża sprzeciw wobec zawłaszczających ludzkie myślenie cywilizacji oraz techniki. Od ponad piętnastu lat piastuje on stanowisko dyrektora Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego – Leśniczówka Pranie. Właśnie od tego momentu, gdy zamienił życie miejskie na mazurskie lasy, w jego poezji immanentne miejsce zajęła przyroda, będąca notabene lekiem na zło, które wyrządza wspomniana cywilizacja. Kass stworzył poezję dbającą o detal, z niebywale uporządkowanym  światem poetyckim. Pan Wojciech  nie jest jednak jedynie stróżem prańskiej arkadii, w jego gospodarstwie zagościła śmierć, zaś w poezji widoczne są próby jej oswojenia.  Oto jedna z pieśni, wydana w tomie 41 w 2009 roku: Pieśń Wesołka. Dominika Górko 3C.

Warsztaty humanistyczne rozpoczęliśmy wizytą w Leśniczówce Pranie. Najpierw obejrzeliśmy wystawę i wysłuchaliśmy przewodnika, pod którego przewodnictwem zgłębialiśmy wiedzę o Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim. Następnie mieliśmy okazję uczestniczyć w wykładzie ,,Twórcy i pisarze Prania i jej najbliższej okolicy” prowadzonym przez Wojciecha Kassa. Myślę, że jednak nikt z nas nie nazwałby tego spotkania wykładem, a raczej niezwykłym dialogiem czy rozmową z poetą. Usłyszeliśmy wiele historii związanych z naszym regionem. Oprócz inspirujących opowieści o tak wielkich postaciach jak Agnieszka Osiecka, Andrzej Żuławski czy Małgorzata Braunek, poeta mówił o istocie polszczyzny i poezji, o dziedzictwie regionalnym. Wojciech Kass poruszał wiele tematów, jednak jego wypowiedzi były spójne i tworzyły znakomitą całość, z której każdy z nas wydobył coś bardzo cennego dla siebie.  Podczas pierwszego spotkania, poeta bardzo chciał do nas dotrzeć, mimo onieśmielenia potęgą umysłu i przemyśleń autora ,,Wirów i snów”, mieliśmy z nim cudowny, bezpośredni kontakt. Wieczorem mogliśmy odrobinę zaspokoić swój niedosyt, gdyż po raz drugi spotkaliśmy się z poetą. Tym razem na spotkaniu autorskim. Wojciech Kass czytał własne utwory, poprzedzając recytację faktami ze swego życia oraz najbliższych.  Usłyszeliśmy jak ważna dla poety jest prawda, jak inspiruje go natura i jak wielką potęgą jest literatura. Nasze zdumienie jego osobą, najlepiej oddadzą wypowiedzi uczniów:,,Wojciech Kass jest człowiekiem, który pozostawia po sobie niedosyt. Porusza wiele rozległych tematów, nie dezorientując przy tym słuchacza.” Zuzanna Kuleta, 3C.

,,Poeta mówił o rzeczach, o których każdy z nas wie, ale nie zdaje sobie z nich sprawy w codziennym życiu, jak np. zubożenie języka czy relatywizacja wartości. Uważam, że jest to spowodowane zwiększoną wrażliwością Pana Kassa na odbiór bodźców sensualnych.” Bogna Białas, 3C.

,,Najbardziej podoba mi się stosunek poety do rzeczy nieożywionych. Pan Kass powiedział, że każdy przedmiot, roślina przemawia, ale my jako ludzie tego nie słyszymy. Powiedział też, że jego sposobem na poezję jest słuchanie tych nieożywionych rzeczy i jest to jeden z ważnych motywów w poezji.” Paulina Gościewska, 2D.

,,Pan Kass ma wyrazisty system wartości, tworzony przez lata na podstawie własnych doświadczeń, co pozwala mu postrzegać świat przez pryzmat własnych idei, własnego światopoglądu.”   Michał Mierzyński, 3C.

,,Wojciech Kass cechował się bardzo bogatym słownictwem. Najbardziej w pamięci utkwił mi wiersz o zmarłym ojcu, w którym nawiązywał do jego pracy i momentami porównywał go z Bogiem.”    Wiktor Szymański 2D.

,,Kass miał dużą swobodę wypowiadania własnych myśli. Posiadał swoją koncepcję na temat niektórych zjawisk rzeczywistości” Michał Tokarzewski 2D

,,Najbardziej zaintrygowało mnie sformułowanie Pana Kassa, iż poezja wcale nie jest ucieczką przed rzeczywistością. Wręcz przeciwnie, dzięki niej mamy możliwość głębszego poznania świata i znalezienia wielości form na nazwanie zjawisk. Jest to sprzeczne z powszechnym przekonaniem o metafizycznej funkcji poezji.” Karolina Przyłęcka, 3C.

Przygotowały: Izabela Zmysłowska i Karolina Przyłęcka

 

 

 

 

Comments are closed.